Wystawa

Sanne de Wilde „The Island of the Colorblind”

event
06.10
-
21.10
.
2017
schedule
18.00
place
Dom Towarowy „Jedynak”
Zobacz na mapie >
Kup bilet

Bilety

W 1775 roku wyspę Pingelap maleńki atol na Pacyfiku spustoszył tajfun. Katastrofę przeżyło jedynie 20 osób. Jednym ze szczęśliwców był król, który miał niezwykle rzadką wadę wzroku zwaną achromatopsją, objawiającą się niemożnością rozpoznawania barw. Władca miał wiele dzieci, w związku z czym w czwartym pokoleniu po tajfunie większość mieszkańców wyspy widziała świat w czerni i bieli. Rozpoczynając pracę nad projektem w Mikronezji, chciałam się przekonać, jak ludzie z achromatopsją postrzegają świat.

Sanne de Wilde „The Island of the Colorblind”
Fot.
Sanne de Wilde

Próbowałam zobaczyć go ich oczami. Dowiedziałam się, że światło dzienne ich razi, blask księżyca przemienia noc w dzień, a kolory zamieniają się miejscami. Wyobraźcie sobie ogień, który bucha czarnobiałymi płomieniami, różowe drzewa lub szare fale – tęcza w nowej odsłonie. Kolor dla tych, którzy go nie widzą, jest tylko słowem. Co się dzieje w wyobraźni tych ludzi? Jak wyglądają kolory, jaką barwę mają drzewa, jak postrzegają siebie samych? Zieleń jest często określana mianem ulubionego koloru wyspiarzy, którzy wychowują się pośród bujnej roślinności dżungli. Jest to również barwa, której większość osób z tą wadą wzroku nie rozpoznaje. Podobno, choć go nie widzą, najłatwiej jest im rozróżnić kolor czerwony. Dlatego postanowiłam fotografować w podczerwieni aparatem przerobionym tak, by światło i barwy odwzorowywał w nietypowy sposób. Dzięki brakowi kolorów, do którego przywykli ludzie z tą wadą wzroku, na wyspach nazywani „ślepcami”, inaczej postrzegamy ich oczy, twarze, a także sposób, w jaki oni sami odbierają rzeczywistość i jednocześnie wkraczamy do onirycznego świata pełnego niezliczonych możliwości interpretowania barw.