Wystawa

Andrzej Różycki "Wywoływanie"

event
24.09
-
02.10
.
2022
schedule
16.00
Kup bilet
Bilet normalny - 20 zł Bilet ulgowy - 10 zł

Bilety

Ta pośmiertna wystawa prac Andrzeja Różyckiego ma być swoistym epitafium, hołdem dla zmarłego w 2021 artysty i fotozofa. Podejmie ona temat, który przenikał całą jego twórczość – obecności medialnej, zapośredniczonej przez medium fotograficzne. Zatem wystawa będzie miała charakter przeglądowy i obejmie prace z okresu czterech dekad pracy twórczej artysty. Tytułowe wywoływanie jest procesem ciemniowym, zamknięciem się w grobowej przestrzeni ciemni, w której ujawniają się uwiecznione w przeszłości obrazy. Ta wystawa ma wywołać postać zmarłego Andrzeja Różyckiego za pośrednictwem jego prac. Różycki często świadomie sięgał po metaforykę procesów fotograficznych, aby uprawiać własną refleksję filozoficzną, co określał pojęciem Fotozofii. Do tematyki wywoływania ducha poprzez fotografię sięgnął wprost „animując” prace swojej zmarłej przyjaciółki Zofii Rydet w cyklu FotoAndrzejoZofia. Temat dialogu z przeszłością i zmarłymi przodkami obecny jest w cyklach Fotografia nostalgiczna i Kamienie. Zagadnienie włączenia swojego wizerunku w porządek transcendentalny zawarł w cyklach Natury frasobliwe i Moje prywatne kalwarie, a pośrednio również w swoich neokonceptualnych pracach z okresu Warsztatu Formy Filmowej, takich jak Identyfikacja pozorna. Swoistym mottem wystawy będzie cykl W hołdzie ś.p. fotografii analogowej, w którym Różycki ujął wanitatywny i epitafijny potencjał fotografii. Stanowi on punkt wyjścia do tytułowego wywoływania postaci zmarłego fotozofa. Kurator: Karol Jóźwiak

Andrzej Różycki "Wywoływanie"
Fot.

Andrzej Różycki - artysta, filmowiec, kolekcjoner, teoretyk i kurator sztuki, fotozof. Urodzony w 1942 w Baranowiczach, zmarł 12.12.2021 w Łodzi, gdzie mieszkał od kilkudziesięciu lat. Jedna z kluczowych postaci sztuki w Polsce ostatnich sześciu dekad. Członek grupy Zero-61, współzałożyciel Warsztatu Formy Filmowej, autor kilkudziesięciu filmów etnograficznych, twórca i propagator koncepcji fotozofii. Swoją twórczość artystyczną koncentrował wokół medium fotografii, dostrzegając w nim niewyczerpany potencjał refleksyjny, meta-artystyczny, estetyczny. Od pierwszym działań w grupie Zero-61 dążył do naginania i przekraczania parametrów fotografii. Równolegle do działań medialnych i konceptualnych namiętnie poszukiwał sacrum. Stąd jego zainteresowanie ludowością i religijnością wsi, objawiające się w jego kolekcji sztuki naiwnej, a także w twórczości określanej przez niego od lat 90. jako fotografia sakralna, a później Fotozofia. Te zainteresowania prowadziły go ku eksplorowaniu pamięci, relacji z przodkami i przeszłością, jak w cyklu Fotografia nostalgiczna, lub wprost do tajemnicy śmierci, jak w Fotoandrzejozofii, w której konstruował dialog ze zmarłą przyjaciółką Zofią Rydet. Twierdził, że „tworzenie jest aktem sakralnym”, i w istocie dążył do realizacji tej idei. W czerwcu ubiegłego roku zaprezentował wystawę, która ukazała wielowątkowy charakter jego działań pt. Przejęcia. Między zbieractwem a fotozofią, prezentująca jego monumentalną kolekcję, twórczość filmową, refleksję teoretyczną i działalność artystyczną. Andrzej Różycki kroczył własnymi drogami, nie zważając na dominujące trendy artystyczne. Świadomie sięgał po medium fotografii, po kwestie tożsamości polskiej i religijności, które pozostawały poza głównymi zainteresowaniami świata sztuki. Pełen entuzjazmu i energii, w planach miał kolejne prace, wystawy i działania na pograniczu sztuki, nauki i literatury. Pozostawił bogaty i różnorodny dorobek, którego doniosłość i waga będą jeszcze długo ujawniane.

 

Karol Jóźwiak – historyk sztuki i kulturoznawca, naukowiec związany z Uniwersytetem Łódzkim, gdzie inicjuje powołanie Centrum Badań Fotozoficznych oraz przejęcie przez uczelnię w formie depozytu dorobku Andrzeja Różyckiego, które w formie Archiwum Fotozoficznego rozwijałoby trop myśli fotozoficznej.